Seria Jicho Pevu: 5 najbardziej pamiętnych chwil

Jicho Pevu jest jednym z najbardziej oczekiwanych ioglądałem programy telewizyjne w Kenii. Suahili „Jicho Pevu” oznacza „oko śledcze”. Jak sama nazwa wskazuje, program ten utrzymuje widzów na krawędzi miejsc, podczas gdy dochodzenia ujawniają ukryte i mroczne tajemnice, które nękają społeczeństwo. Wiodący dziennikarz śledczy, Mohammed Ali wraz ze swoim kolegą z pracy, Johnem Allanem Namu, chowają się za kulisami i przynoszą szokujące informacje, które zawsze pozostawiają widzów spragnionych więcej. Z czasem wyemitowano całkiem sporo odcinków. Jednak poniższe działania wywarły na nas największy wpływ i dlatego lista ta była 5 najbardziej pamiętnymi momentami Seria Jicho Pevu.

5 najbardziej pamiętnych momentów serialu telewizyjnego Jicho Pevu

5. Najlepsi gliniarze odeszli od Rogue

Jednym z najbardziej dramatycznych odcinków była „Jaramandiala Uhalifu ”, w języku angielskim,„ Trail of crime ”. Epizody badały śmierć najbardziej znanych przestępców: „Wanugu, Wacucu i Rasta”. Kryminaliści byli znani z serii napadów, kradzieży i morderstw. Później okaże się, że dobrze połączeni gliniarze pracowali po obu stronach. W ciągu dnia byli honorowymi gliniarzami, w nocy pracowali ze sprawcami przestępstw.

4. Zastrzelenie najlepszych gliniarzy

Jak w każdym innym stanie, Kenijczycy zawsze ufająże siły bezpieczeństwa mają na względzie swój najlepszy interes. Wierzą, że nawet zrobią wszystko, aby życie zwykłego obywatela było dobrze chronione. Z konkretnego odcinka Jicho Pevu było całkiem oczywiste, że najlepsi gliniarze odegrali kluczową rolę w popełnianiu przestępstw. Poszliby nawet dalej i zabili swoich, by chronić swoje interesy. Te rewelacje miały nawet nazwiska winowajców, o których wspominali niektórzy, którzy do tej pory nadal zajmują bardzo wysokie pozycje. „Jak dobrze mogę zaufać policji”? To było pytanie, które wyszło z odcinka.

3. Atak Westgate

Jakiś czas temu niektórzy bandyci wymachują ciężkoartyleria zajęła wysokiej klasy centrum handlowe. W tym przypadku wielu zakładników zostało zabranych, a niektórzy nawet zabici. To wydarzenie spowodowało zatrzymanie całej Kenii. Międzynarodowe media również się zainteresowały. Czy był to niesławny atak terrorystyczny „Al Shabaab”? czy to była inna grupa? czy był to zły rabunek? Oto niektóre pytania, które zadawali Kenijczycy. Jednak to, co pochodzi z odcinka Jicho Pevu, było najbardziej niepokojące, jeśli nie demoralizujące. Okazało się, że siły Obrony, a także Ministerstwo Bezpieczeństwa, były całkowicie nieświadome, a najlepsze, co mogły zrobić, to zmylić oczy lub okłamać Kenijczyków.

2. Skradzione wybory

W 2013 r. Kenia wzięła udział w wyborach. Niestety nie było absolutnego zwycięzcy. Wady, które doprowadziły do ​​braku wyraźnego zwycięzcy, były głównie obwinione wadami systemowymi, przynajmniej tak sądzili Kenijczycy. Śledczy rozbili to do szczegółów. Jak miały miejsce wady, kto był odpowiedzialny i kto byłby prawdopodobnym zwycięzcą. W rzeczywistości po odcinku na delikatny temat podjęto wiele działań, aby zakneblować domy mediowe. Obejmowały one uchwalenie drakońskiego projektu ustawy medialnej, który ustanawia agencję rządową jako nadzorcę i regulatora wszelkich wiadomości skierowanych do ogółu społeczeństwa.

1. Największy przewóz narkotyków w Kenii

Jest to prawdopodobnie najczęściej oglądany odcinekwielu Kenijczyków wciąż pamięta do tej pory. Odcinek zatytułowany „Paruwanja ya Mihadarati”, oznaczający „niedopasowanie świata narkotyków”, ujawnił problemy, o których wielu ludzi nawet nie marzyło. Najbardziej szokująca była myśl czołowych polityków, osób odpowiedzialnych za śledztwa, a także osób upoważnionych do ochrony zaangażowanego społeczeństwa. W rzeczywistości, po nazwiskach osób, które były w rządzie, ale pomagały w handlu narkotykami, wielu było zdania, że ​​powinni byli zostać upomnieni, a nawet zwolnieni. Czołowe postacie nawet próbowały udaremnić domy medialne i dziennikarzy wykorzystując ich polityczne powiązania.

Seria Jicho Pevu bez wątpienia utrzymuje i zawsze będzie miał Kenijczykówprzyklejone do ekranów telewizyjnych. Dwóch doświadczonych dziennikarzy śledczych stara się odkryć problemy, rakiety lub oszustwa, które wstrząsają Kenijczykami. W rzeczywistości zarówno reporterzy, jak i osoby odpowiedzialne za program otrzymywali groźby śmierci w celu edycji odcinków. Przekupiono ich także ogromnymi pieniędzmi lub aktywami, aby zniekształcić historię. Cóż, pod tym względem „Jicho Pevu” nadal jest jednym z najbardziej pouczających i „wstrząsających” programów śledczych w Kenii.



Podziel się z przyjaciółmi